[...] nikt tu nie robi problemów, położone rozdają butelki z mlekiem wg życzenia. Nie ma terroru laktacyjnego, także duży plus. W domu pewnie będzie butla dodatkowo, w sumie wolę swoje, sprawdzone niż te szpitalne jednorazówki. Mała potrafi wytrzymać 3-4h bez jedzenia, ale ma też fazy na cycka co godzinę rzuca się jak odkurzacz a to niestety boli ;-)
[...] co przy Młodym. Tyle że on był większy, więcej jadł i dawał radę a Mała je mało i karmienia nie przynosi żadnej ulgi. Dziś nie mogę nawet jednej ręki podnieść do góry tak boli :-( a chciałam trochę rozruszać łopatki, bo plecy zaczynają się przez karmienie odzywać. Poza tym była dziś rano u nas położna. Mała przybrała na wadze więc ok. U mnie [...]
4.11 środa Cały dzień lało więc bez spaceru. Zrobiłam tylko standardowe ćwiczenia. Dużo lepiej się czuję, siły mam więcej, nic nie boli więc... zaczyna mnie nosić a ćwiczenia rehabilitacyjne robią się nudne }:-( Teraz moja cierpliwość będzie wystawiona na ciężką próbę, bo do cierpliwych nie należę ;-) Do biegania mnie ciągnie, na dodatek od [...]
[...] karmić leżąc na plecach, dawałam krople i nic. Raz dałam moje mleko z butelki, już nawet nie pamiętam z jakiego powodu i okazało się, że jest dużo lepiej, brzuch nie boli a Mała spokojniejsza. Spróbowałam kolejny raz, ewidentnie to nie był przypadek. Jak daje z butli (antykolkowa) to jest lepiej, jak bezpośrednio z piersi to dramat @@-) [...]
[...] Liczę, że organizm w końcu się przyzwyczai i tętno przy tym samym tempie będzie coraz niższe (szczególnie jak schudnę %-) ). A teraz muszę się kurować, bo gardło nadal mocno boli ;-) /SFD/2021/2/13/a5d65281be904d2bad14b6e4af0dbedf.jpg /SFD/2021/2/13/fd2fd05d5ab4410982d6ceb682aef8bd.jpg /SFD/2021/2/13/67f771c315eb49f186c0be4ba742cc05.jpg [...]
[...] wydeptane. Gorzej jest na chodnikach, w dzień do słońca topnieje, w nocy zamarza i trzeba uważać. Dziś chyba też będzie dnt, ciężko się oddycha przy zatkanym nosie a głowa boli przy zmianie pozycji. Szkoda bo niby siła jest żeby poćwiczyć. Poza tym zaczynam świrować, bo zmniejszyłam ilość tłuszczu w diecie, węgle bez zmian a waga idzie w górę [...]
[...] nóg ale też dla głowy, która od razu założyła, że nie wybiegnę na górę tylko umre w połowie albo szybciej }:-( Po pierwszym podbiegu wiedziałam, że wybiec się da, ale bardzo boli. Fajnie że każdy kolejny trochę szybciej, ale szkoda że nie udało się zejść poniżej 6:00 chociaż na tym ostatnim. Musze ćwiczyć podbiegi, bo chciałabym pobiec w ostatni [...]
[...] i rozciągnie, niestety Młody źle się czuł i pół nocy wymiotował. Ja miałam pobiegać dziś rano albo wieczorem, ale po kiepskiej nocce nie mam siły a do tego mnie też brzuch boli i kiepsko się czuję. Oby do jutra przeszło, bo chciałam jechać do lasku. Jeszcze foty z czwartkowego biegu :-) /SFD/2021/8/14/26d1709d76b44a89b32c0d4c2505ce36.jpg [...]
[...] potrzebuje ;-) Zwykle decyzje podejmuje sama, szczególnie jeśli dotyczą nowych butów do biegania }:-( A tymczasem mam dylemat co dziś robić ;-) Zatoki dokuczają, dziś boli głowa i momentami leje mi się z nosa. Podejrzewam że to efekt "lodowej" na RMG w połączeniu z popołudniowym basen (zawsze wizyta na basenie w okresie jesienno zimowym [...]
Paatik nie nazwałabym tego normalnym bieganiem |-) raczej tryb paralityk %-) Ale czytałam, że właśnie jak boli to taki lekki trucht jest wskazany bo przyspiesza regenerację - usprawnienia przepływ krwi i transport potrzebnych składników. Żołądek już ok, od wczoraj przeszłam na tryb uzupełniania kalorii }:-( Trening siłowy też zrobiony, raczej [...]
Wyrzuć poduszkę, to po pierwsze. Możesz sobie ręcznik złożyć, jeśli głowa boli, bo za twardo, ale poduszka jest za mało stabilna. Musisz pokombinować z ułożeniem rąk, powinny być dość szeroko (ja stawiam na samej krawędzi maty) i blisko głowy (w sensie ten trójkąt ma być taki bardziej spłaszczony niż wysoki, spróbuj to sobie tak zwizualizować [...]
[...] Szczególnie że ostatnio zrobiłam na luzie 3+11 w ramach długiego wybiegania i czułam w nogach. Po południu trening na luzie, bez planu, żeby się poruszać. Znowu ucho mnie boli więc chęci do ćwiczeń nie było. Zrobiłam progresję do mostka, l-sita i twista, był tripod, trochę zabawy na paraletkach, różne rodzaje pompek, podciągnie łopatkowe, [...]
[...] Szkoda mi tego twarogu bo ostatnio ryż/makaron z twarogiem i dżemem wchodzi idealnie :-D 10.02 czwartek Nos nadal zatkany i kaszel trochę męczy, ale przynajmniej głowa nie boli. Doszłam do wniosku że najlepiej będzie wybiegać tego dziada co mnie dopadł %-) I co ciekawe podczas treningu ani razu nie kaszlałam. Podobnie na spacerze. A w domu [...]
[...] jeden lekki trening z gumami żeby wspomóc regenerację i tyle. Szczególnie że czułam dzisiaj że barki jeszcze się nie zregenerowały po ostatnim treningu. Poza tym cały dzień boli mnie żołądek. Mała rano wymiotowała, po południu biegunka więc podejrzewam że jakiś wirus. 1a. Nachwyt 3x3 1b. Wiosło sztangą 3s: 31,5kgx6 1c. Dead bug 3x10 2a. Pompki [...]
[...] siły w nogach bo były zmęczone, przez to ciężko było podbić tętno do S4 choć jakieś prawie 4 minuty pracy w tej strefie wyszły ;-) Jak na mnie to dużo %-) Łydka cały czas boli, czasem lekko, czasem mocniej. W przyszłym tygodniu idę do fizjo, biegacza i specjalisty w naprawianiu biegaczy ;-) /SFD/2022/5/11/eee32bae54ab4d10912f0787d706e002.jpg [...]
Madzia, Paatik dzięki :-) U mnie standard czyli mąż nic, Młody lekki katar, Mała zielony glut a ja i katar i gardło i głowa boli }:-( Ale to mnie akurat nie martwi, bo chorobsko zaraz przejdzie, bardziej martwi mnie to co fizjo powiedział :-( Poszłam do specjalisty od biegania, do którego chodzi większość naszej drużyny, znajomy z zawodów, [...]
[...] ukończyła ten dystans w niecałe 7h (chyba 6:54) a podium zamknęło się na 7:30. Dwa lata temu najszybsza kobieta miała 6h. Więc trzeba się nastawić na jakieś 7,5-8h na trasie %-) Jutro fizjo. Łydka nie boli, ale poza zawodami nie biegam ;-) Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-24 19:29:07 Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-24 19:29:34
[...] Z kolanami na razie większych problemów nie mam, ale nie zrobiłam jeszcze żadnej setki więc nie zdążyłam nóg zajechać ;-) objętość tygodniowa też raczej skromna. Czasem mnie boli prawe kolano przy bardzo stromych zbiegach i ćwiczeniach wymagających dużego zgięcia, ale tylko na początku, później jest już ok. Ortopeda robił usg i powiedział że to [...]
[...] długich przerwach. Na początku z rozpędu wybrałam aktywność rower dlatego zapisane w dwóch kawałkach ;-) W drugiej połowie biegu czułam trochę piszczele, po biegu też. Nie boli ale lekko czuję. Do fizjo idę dopiero w przyszłym tygodniu. /SFD/2022/6/9/8a3b6421455f493486f5096558ba4774.jpg Jeszcze chciałam pojeździć dzisiaj na rowerze [...]
[...] wyjazd na działkę, mieliśmy zostać do piątku a wróciliśmy w sobotę. W piątek palnowany off, normalnie powinien być trening góry ale ręką odpoczywa do końca tygodnia. Nadal boli przy niektórych ruchach, ale jest lepiej. Zobaczymy co będzie jak wrócę od poniedziałku do treningów. W sobotę miało być bieganie ale po dwóch prawie nieprzespanych [...]